środa, 19 czerwca 2013

Może morze?

Wczoraj spontanicznie wybraliśmy się do Mielna. Dziewczynki zachwycone! Pierwszy raz zobaczyły morze. Podziwiam ludzi,którzy "plackiem" leżą na plaży i opalają się. Unikam wystawiania się na słońce, lubię być blada i zdecydowanie wolę aktywny wypoczynek. Niestety małe już odliczają dni do kolejnego,dłuższego wyjazdu muszę więc uzbroić się w odpowiednią porcję kremu z wysokim filtrem :-) Obiecuję sobie,że pod koniec lata lub wczesną jesienią pojadę w góry. Mam 25 lat a znam je tylko z obrazków! Drugie miejsce do odwiedzenia to plastynarium w Niemczech.



Z tematyki podróży... Znalazłam dziś ciekawą pozycję - "Dziennik podróżnika" Beaty Pawlikowskiej. Nie kupiłam bo podróżnik ze mnie żaden ale teraz myślę,że ta "podróż" może być bardziej metaforycznie potraktowana.
Jest pięknie wydany, ma mnóstwo miejsca na notatki (czego nie można było powiedzieć o kalendarzu Pani Pawlikowskiej na 2013 rok), jest miejsce na ważne słowa/zwroty, osobne strony do spisywania wydatków. Jeśli będziecie w księgarni lub po prostu w "Biedronce" to zwróćcie na to uwagę. 





5 komentarzy:

  1. ja mam 25 lat a tylko raz w życiu widziałam morze, więc taki już chyba los ludzi "z krańców świata" :) do gór jednak serdecznie zapraszam, szczególnie jesienią, kiedy atakują nasze zmysły paletą barw oraz zapachem ciepłego igliwia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. You are pretty

    http://www.facebook.com/AmandaChicFashionRoomLounge?ref=hl
    twitter & instagram : @fashionrlounge
    Fashion room lounge

    A chic kiss ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, ja z moją osiemnastką na karku widziałam i góry, i morze po kilkanaście razy. Naprawdę warto i cenię sobie Polską przyrodę. No i śliczna z Ciebie młoda kobieta. :-)

      Usuń
  3. Na szczęście ja z moją dwudziestką widziałam morze... jakieś 17 razy ;p a że w góry z Śląska nie mam daleko, to też często bywam. no, ale skoro truję się na co dzień, to potrzebuję świeżego powietrza ;)

    OdpowiedzUsuń