niedziela, 2 lutego 2014

"Nasze rozstania" D.Foenkinos



   Poznajcie Fritza i Alice. Parę doskonałą i niedoskonałą jednocześnie - mają tę samą szparę między zębami i poczucie humoru. Poza tym i dziwnym przyciąganiem nie łączy ich nic. "Nasze rozstania" opowiada o powrotach, odejściach, tęsknocie i barierach, których nie mogą przeskoczyć.
Są miłości, których być nie powinno a mimo to kurczowo się ich trzymamy i takie, które są obok - tuż,tuż lecz nie umiemy ich uchwycić. Nie wiem jaki typ związku reprezentuje tych dwoje ale ich uczucie od początku jest piękną pomyłką. Będzie trwać? Nie będzie?

W życiu nie pomyślałabym, że książka bez wątku,który wbija w fotel samym opisem z tyłu okładki mnie zainteresuje.
"Czas na coś lekkiego, muszę się wyłączyć"- pomyślałam gdy wybierałam kolejną książkę do przeczytania (z ok 80 szt :p ). Właściwie nie nastawiałam się na dokończenie jej- miała być miłym,wieczornym epizodem a skończyło się na pochłonięciu tej historii w dwa wieczory. DAR- autor ma autentyczny talent. Z pozoru leniwa opowieść o dwójce nieszczęśników zamienia się w podróż w ich psychikę (a głównie Fritza).
Główni bohaterowie są tak prawdziwi, nie przesłodzeni, że łatwo się z nimi utożsamić.
Piękna ta książka - o miłości bez lukru i bez zbędnego patosu.
Sięgnę po tego autora najszybciej jak się da !!